Samotność miewa różne oblicza. Bywa ulgą. Bywa motywująca. Bywa kłodą pod nogami.
Czasem po prostu trudno ją znieść.
Wszystko wydaje się pozbawione sensu. Ubieranie się rano, wracanie do domu, gotowanie, kładzenie się samej do łóżka. Jak bardzo, bardzo dobrze Cię rozumiem...
Czasem można doświadczyć takiej samotności także będąc w związku.
Cóż. Prawdopodobnie nie chcesz, abym pisała: wykorzystaj ten czas dla siebie, ponieważ, kiedy jesteś samotna i smutna z tego powodu, takie porady tylko denerwują. Pozwól jednak, że napiszę te trzy rzeczy:
1) Pomyśl głęboko, jaki związek i z jakim mężczyzną chciałabyś mieć, a potem stań się taka. Pracuj nad sobą, nad swoim wewnętrznym spokojem, i stań się perłą.
2) Przebywaj z ludźmi, przebywaj z różnymi ludźmi i róbcie coś sensownego razem. Zakończ toksyczne relacje (po prostu cicho i delikatnie, ale stanowczo odsuń się od tych osób).
3) Bądź mądra, aby doczekać się na to, na co zasługujesz. Nie wpadaj w pierwsze lepsze ramiona. Mimo wszystko, a nawet tym bardziej - bądź bardzo ostrożna wybierając mężczyznę. A kiedy już będziecie razem, nie rezygnuj ze swoich przyjaciół, pasji, i ze swojej godności.
WSZYSTKIE PRAWA ZASTRZEŻONE
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz